Pierwsze wiosenne promienie słoneczne i budząca się do życia przyroda zainspirowały mnie do poszukania ciekawych kolorowych nowości do Kadoro.

Kiedy zmysły budzą się do życia po długim zimowym śnie, szukamy dookoła koloru i taka jest myśl przewodnia dzisiejszego wpisu.

Zapraszam do zapoznania się z nowymi produktami:

Japisami cesarskimi w soczystych intensywnych kolorach:

cukierkowe kryształy górskie i peridoty:

duże formy – oponki i kostki dla wielbicieli wyrazistej i masywnej biżuterii

bursztynowe wisiory

Naszą ucztę minerałowo-bursztynową niech zamkną ciekawe i rzadko spotykane minerały:

spessartyn, opal peruwiański, opal meksykański, akwamaryn, kolorowy szafir,  iolit (w niezwykle dużym rozmiarze).

Ponownie pojawiły się też intensywnie kolorowe jadeity rubinowe, szlachetne tanzanity oraz wałeczki i wiele, wiele innych minerałów.

Jednocześnie w tym pięknym czasie, chcialabym złożyć ręce najserdeczniejsze życzenia Wesołych Świąt, udanego biesiadowania w gronie rodzinnym, dużo słońca oraz wielu kolorowych wiosennych inspiracji

Aleksandra Radzikowska

W ostatnich dniach do sklepu Kadoro powróciło wiele najpotrzebniejszych i najbardziej popularnych produktów, wśród których znajdziecie:

narzędzia takie jak:

kowadełka	młotki	pasty polerskie

elementy srebrne

druty srebrne próby 930	druty srebrne próby 999	łańcuszki srebrne

bigle	sztyfty

Zapraszam też do obejrzenia porcji nowości, jedynie przedsmak tego, co będziemy mieli wkrótce do zaoferowania. Klasyczne, matowe hematyty (w tym sezonie modne jest połączenie szarości z pomarańczą, ciekawa jestem jak to połączenie zinterpretują nasi klienci)

Kwarc tygrysi, barwione jadeity, lawa wulkaniczna, malachit, kwarc:

A na deser przepiękna ceramika – duże donuty, krążki i malutkie oponki do wykorzystania np. jako przekładki

Przesyłając wiosenne uśmiechy i pozdrowienia jak zwykle zapraszam na zakupy
Aleksandra Radzikowska

„Mieć z pół kilo biżuterii, kapelusze takie duże
i od stałych wielbicieli wciąż dostawać listy, róże.
Na bankietach, wernisażach pokazywać się codziennie…
Być kobietą – ta tęsknota się niekiedy budzi we mnie.”

Za Alicją Majewską mogłabym dzisiaj tak śpiewać i śpiewać …. no ale sądząc po minach współpracowników, chyba powinnam już przestać… Ale w sumie mają rację, że się krzywią. Bo co to jest dla nas – biżuteryjek, artystek od ręcznej roboty – mieć pół kilo biżuterii…

Tak więc ustanawiam na dziś zadanie – prezent na Dzień Kobiet warto zrobić też samej sobie, a z okazji 8 marca, nawet i ośmiokilowy a co tam… Tym bardziej, że dziś jest niezwykła okazja do zakupów przepięknych półfabrykatów i minerałów właśnie z 8% rabatem!

Uważam więc akcję 8 MARCA – RABAT zamiast KWIATKA za rozpoczętą!

Pozdrawiam i zapraszam na zakupy.
Aleksandra